przedstawione fakty
negatywnie wpływa fakt, iż sąd prawomocnie zakazał rozpowszechnienia informacji z jego książki o Edycie G. W uzasadnieniu sąd stwierdził, że Pan Piotr K nie dowiódł, iż informacje o piosenkarce zawarte w książce są prawdziwe. Nie można zlekceważyć także faktu, że Pan Piotr K jest byłym współpracownikiem TVP Info, który może być zainteresowany przedstawieniem byłego pracodawcy w złym świetle" - czytamy.


  PRZEJDŹ NA FORUM